To relaksu, relaksu jest czas...

Upalna sobota chyba nie tylko mnie zachęciła do wypoczynku na świeżym powietrzu...
Choć niekoniecznie na sportowo, ale dzięki temu możecie zobaczyć moja nową białą bluzkę...

Biała, ale nietypowa, bo bez uciskającego kołnierzyka, prosta i taka "moja"

Do tego kilka dodatków...

Najbardziej podoba mi się wykończenie góry bluzki i to, że mnie nie uciska, nie opina i nie jest za bardzo prześwitująca.

A to moja nowa przyjaciółka... szara, bo nadal mam fazę na szary

* Co i jak*
bluzka - http://www.choies.com/product/white-loose-asymetric-hem-chiffon-blouse?cid=4653jesspai
marynarka - nn
podkoszulka - nn
spodnie - Coconuda
torebka - sklep prywatny
buty - nn
pasek - nn
bransoletki - prywatny sklep

pogoda - IDEALNA

1 komentarz:

  1. Podobaja mi sie twoje buciki :) i biała bluzeczka, buziaczki :*

    OdpowiedzUsuń