Nadal nie jestem do końca przekonana czy takie sznurowania mi pasują czy nie, ale uwielbiam go za kolor i długość, a to już połowa sukcesu...
I kto by pomyślał, że grudniu będę chodzić w takich leciutkich sweterkach... Cóż w tym roku nawet takie zmarzluchy jak ja nie mogą narzekać...
sweter - click
spodnie - Zara
chusta - choies
0 komentarze:
Prześlij komentarz