Głodne kawałki. Kill Grill 2, Anthony Bourdain - recenzja

Anthony, tym razem mnie zawiodłeś...
Pierwsza cześć to była poezja, kpina, ironia tryskająca z co drugiej strony (http://kaminkowa.blogspot.it/2013/04/kill-grill-restauracja-od-kuchni.html).
Dwójka to troszkę odgrzewany kotlet, jakby zabrakło Ci pomysłu na książkę.

Ale jeśli jesteście ciekawe, co tam drzemie w nowojorskich knajpkach na pewno przyda się zajrzeć.
Ja póki co zwiedzam Nowy Jork palcem po mapie i tym razem peanów pochwalnych nie będzie.

*Moja ocena: 6/10*

anthony bourdain3.jpg

0 komentarze:

Prześlij komentarz