Poniedziałek jak to poniedziałek...
a jednak nie taki typowy, bo słoneczny, piękny i skłaniający raczej do przedłużenia weekendowego lenistwa niż wyścigu z czasem.
Ciuchowo tydzień rozpoczął się dla mnie na luzaka, a że dane mi było wyruszyć o godzinie, kiedy kury otwierają dopiero prawe oko a temperatura przypomina, że to jeszcze nie czas na letnie szaleństwo postawiłam na bluzę, prosty t-shirt i jeansy.
Od dawna poszukiwałam takiej bluzy, a kolory tylko mnie upewniły, że na wiosenne spacery i wyprawy rowerowe będzie idealna.
Teraz jeszcze tylko znaleźć idealny podkład na wiosnę, bo dopiero dziś uprzytomniłam sobie, że te wyczekiwane promocje to już, to teraz i lepiej się pospieszyć
*Co i jak*
bluza - http://goo.gl/MzTa6T
t-shirt - nn
spodnie - Zara
torba - czeluście szafy
a jednak nie taki typowy, bo słoneczny, piękny i skłaniający raczej do przedłużenia weekendowego lenistwa niż wyścigu z czasem.
Ciuchowo tydzień rozpoczął się dla mnie na luzaka, a że dane mi było wyruszyć o godzinie, kiedy kury otwierają dopiero prawe oko a temperatura przypomina, że to jeszcze nie czas na letnie szaleństwo postawiłam na bluzę, prosty t-shirt i jeansy.
Od dawna poszukiwałam takiej bluzy, a kolory tylko mnie upewniły, że na wiosenne spacery i wyprawy rowerowe będzie idealna.
Teraz jeszcze tylko znaleźć idealny podkład na wiosnę, bo dopiero dziś uprzytomniłam sobie, że te wyczekiwane promocje to już, to teraz i lepiej się pospieszyć
*Co i jak*
bluza - http://goo.gl/MzTa6T
t-shirt - nn
spodnie - Zara
torba - czeluście szafy
0 komentarze:
Prześlij komentarz